Fashionwerk
Kandydat na Posła na sejm
Łódz

To jest wojna...

A do prowadzenia wojny potrzene sa trzy rzeczy: pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze.


Napoleon Bonaparte

Mateusz Andruszkiewicz
konfederacja
Jasno i klarownie mówimy: nie będzie z nikim koalicji. Ponieważ byłoby to złe dla Polski i dla nas jako Konfederacji. Mamy maraton wyborczy. W marcu mamy wybory samorządowe. Na przełomie maja i czerwca przyszłego roku mamy wybory do Parlamentu Europejskiego, a nasi wyborcy są głęboko podzieleni – połowa nienawidzi PiS-u, druga połowa nienawidzi Platformy Obywatelskiej – i uważa, że te partie są złem niszczącym Polskę
Omnie

Pochodzę z serca Mazur - Giżycka, w którym spędziłem większość życia i z którym czuje się mocno związany. Często wracam na Mazury ale już w roli mazurskiego żeglarza i ogniskowego gitarzysty. Przygodę z polityką rozpocząłem po czwartej klasie podstawówki, gdy w trakcie czytania "Tomka w krainie kangurów" nie byłem w stanie zrozumieć, czemu główny bohater nie jest w stanie w swoim kraju spotkać się z własnym ojcem i musi jechać dosłownie na drugi koniec świata. Dla 11 letniego Mateusza był to ciężki szok. Po wypytaniu rodziców, dlaczego tak było i co to znaczy, że są zabory, dowiedziałem się jak do samych zaborów doszło i jak to było, że byliśmy księstwem, wcześniej królestwem, i że Batory to był gość. Jako że rodzice prenumerowali "Najwyższy Czas" to już 12-letni Ja, z wielkim niezrozumieniem czytałem artykuły Rafała Ziemkiewicza, Stanisława Michalkiewicza, Tomasza Sommera i Janusza Korwin-Mikkego. Ten ostatni prowadził też zakątek szachowy i brydżowy. Szachów i prawdziwej polityki nauczyli mnie od kuchni na własnym przykładzie starsi bracia, od wielu lat pełniący funkcję radnych w moim rodzinnym mieście i prowadzący stowarzyszenie Aktywne Giżycko. Po maturze, oprócz jedzenia kremówek, przez kilka lat, co sezon pracowałem na zmywaku w Anglii. W tym czasie studiując na Politechnice Gdańskiej, zostałem inżynierem fizyki o specjalności "nanotechnologia" oraz magistrem Nanotechnologii o specjalności "konwersja energii". Po studiach rozpocząłem pracę w dużym korpo w Łodzi jako osoba tworząca system pomiarowy i wykonująca testy tegoż systemu. Następnie, rozwinąłem swoje umiejętności w jednej z firm Polskiej Grupy Zbrojeniowej w dziedzinie testów elektroniki, a obecnie tworzę i wykonuję testy wysokiego i niskiego poziomu na sprzęcie elektronicznym technologii blockchain. Moja rola polega przede wszystkim na wytykaniu błędów osobom, które pomimo bycia świetnymi specjalistami potrafią popełnić błąd w bardzo złożonym systemie. Wyobraźmy sobie jak pełne błędów i nielogiczne jest prawo w Polsce jeżeli wiemy, że tworzą je często skrajnie niekompetentni ludzie pokroju Szanownych Państwa Jachiry, Żukowskiej, Suskiego, Kowalskiego, Sasina a w przyszłości Szołowni i Kwadratdziejczaka. Szukanie dziury w całym jest dla mnie bardzo przyjemną rzeczą i chciałbym z pomocą moich talentów kontynuować tę pracę w Sejmie Rzeczypospolitej Polski.

Zainteresowania: Polityka/Gitara/Żeglarstwo/Miodosytnictwo/nauka/hemoglobina

Naprzód!

Oddamy wam Polskę